Długo oczekiwana wycieczka "Szlakiem Ziemi Kaszubskiej" odbyła się 11 czerwca 2008r. Wyjechaliśmy o godzinie 6.00 rano. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Skansenu w SZYMBARKU. Zobaczyliśmy wiele ciekawych budowli. Do najciekawszych należą bunkier i dom do góry nogami. W bunkrze przeżyliśmy nalot z ostrzałem i jeżdżącymi nad głowami czołgami. Dom do góry nogami sprawił, że wielu z nas zakręciło się w głowie. Potem pojachaliśmy do Skansenu Wsi Kaszubskiej we WDZYDZACH KISZEWSKICH, gdzie czekał na nas obiad. Tutaj największą atrakcją była "stara" szkoła i ... nauczyciel, który posiadał "zachętę", czyli rózgę!!! Uczyliśmy się śpiewać kaszubski alfabet. Lekko opóźnieni pojechaliśmy do KOŚCIERZYNY do Muzeum Parowozów. Nie było lokomotywy, czy wagonu, na który byśmy nie weszli. Pomimo drobnych kropli deszczu biegania było co niemiara. Jednak czas płynął nieubłaganie, więc musieliśmy ruszyć w dalszą drogę. Kolejnym punktem wycieczki był BYTÓW, a w nim Zamek Krzyżacki. Przewodnik poprowadził nas ciemnymi, wąskimi korytarzami. Opowiedział o historii tego zamku. W pewnej chwili zobaczyliśmy na dziedzińcu średniowiecznych wojów i panny. Okazało się, że za chwilę rozpocznie się pokaz walk na miecze, łuki oraz wystrzał z armaty. Choć nie było to przygotowane dla nas pozwolono nam zostać. Wrażenia zostaną na długie lata. Huk był ogromny. Dobrze, że zatkaliśmy uszy. Do domu wróciliśmy szczęśliwi i zadowoleni.
